8/03/2015

Minimal pairs jako narzędzie do nauki wymowy

Dzisiaj przychodzę z wpisem dotyczącym mojej pracy dyplomowej, a dokładniej nauki wymowy poprzez minimal pairs. Od zawsze zastanawiało mnie, dlaczego nauczyciele w szkołach nie skupiają się na nauczaniu tego aspektu języka, który bez wątpienia jest ważny. Mając nawet niezły zasób słownictwa oraz poruszając się w miarę swobodnie w obszarze gramatyki można nie być w stanie efektywnie używać języka, a to przecież komunikacja jest naszym celem. Postanowiłem zmierzyć się z tym i sprawdzić, czy rzeczywiście to takie straszne, a efekty bardzo mnie zaskoczyły.

Co to są minimal pairs? Minimal pairs to wyrazy różniące się między sobą jednym dźwiękiem, który musi znajdować się w tym samym miejscu w obu słowach, przy czym pamiętamy, że liczymy dźwięki, nie litery – to bardzo ważne! Przykład:
Dla początkujących. Pierwsze słowo, crash oznacza wypadek, jakąś kraksę, crush natomiast zadurzenie. To jedynie moje pierwsze skojarzenia, gdyż oba słowa mają o wiele więcej znaczeń. Oba słowa składają się z czterech dźwięków: crash /k+r+æ+ʃ/ oraz crush /k+r+ʌ+ʃ/. Podmieniając 3 dźwięk w tym wypadku zmieniamy znaczenie słowa.


Dlaczego nauka poprzez minimal pairs jest efektywna? Przede wszystkim pozwala uczniom:
- zwrócić uwagę na długość samogłosek w wyrazach, która w języku angielskim jest bardzo ważna: 
/ɪ/ in hit (uderzyć) oraz /iː/ in heat (ciepło) 
- rozróżniać spółgłoski z pozoru identyczne: th /ð/ in mother (matka), th /θ/ in thirst (pragnienie)
- poprawia zdecydowanie umiejętność słuchania, wyłapywania słów, gdzie kontekst nie jest jednoznaczny

A co w momencie, gdzie mimo wszystko nie rozumiem fragmentu nagrania? Mogą na to wpływać:
- homonimy – wyrazy, które tak samo wymawiamy, inaczej zapisujemy: made (druga forma od make) oraz maid (służąca), oba wyrazy czytamy /meɪd/
- wieloznaczność wyrazu – czasami trzeba sięgnąć do słownika i nauczyć się kolejnego znaczenia, często wyrażenia: blue (1. niebieski, 2. przybity, przygnębiony), ale black and blue (posiniaczony)
- zbitka dzwiekow, która z pozoru wygląda tak samo – wtedy niezbędny jest kontekst, przykład:
/izɪteləmentri/
1) Is it elementary?
2) Is it a lemon tree?

- mowa łączowa, czyli tzn. connected speech – dźwięki w towarzystwie innych zmieniają brzmienie, często też zanikają… Należy pamiętać, że nie jest to niechlujna mowa, jest to naturalne i jak najbardziej poprawne: government /ˈɡʌvərnmənt/ w izolacji (wymawiany osobno), natomiast
/ˈɡʌvəmənt/ w mowie łączonej (np. w zdaniu).

Jakie efekty uzyskałem u 12- i 20-latków?
Samo używanie minimal pairs nie odwali za nas całej roboty – to pewne. Dlatego należy robić uczniom regularny listening, by mogły się powoli oswajać. Poza tym, jeżeli chce się zobaczyć progres, należy uświadomić uczniom, co tak naprawdę jest ważne w nauce wymowy. Nie jest to perfekcyjny akcent, a umiejętność komunikacji, zrozumienie tego, co ktoś mówi oraz bycie rozumianym przez innych. Dobrym sposobem na to są filmiki w sieci, gdzie taka Salma Hayek udziela wywiadu, słychać jej silny akcent, a mimo wszystko odniosła sukces. Należy o tym mówić możliwie jak najczęściej, a uczniów poprawiać nie tylko poprzez przeczytanie słowa poprawnie. Poprzez przykuwanie ich uwagi do wymowy, uczniowie pozbywają się bariery w mówieniu, przestaje ich to stresować, zaczynają otwierać się na język, przyzwyczajają się do tego, jak brzmią.

Jakie dźwięki są najważniejsze? Takie właśnie pytanie dostałem na obronie. W wielu książkach przeczytamy o schwa /ə/, który jest najczęściej występującym fonemem w języku angielskim. Ja jednak podchodzę do tego inaczej. Sama schwa nie jest w stanie zaburzyć komunikacji. Spójrzmy jednak na długość samogłosek. Kiedy uczeń powie ‘bitch’ zamiast ‘beach’, a kontekst pozwoli na dwuznaczność, może to się dla nas źle skończyć (patrz: video poniżej). Taka też była moja odpowiedź. Na początku starałem się wzbraniać, ale recenzent domagał się przykładów – po prostu zacząłem przeklinać i opłaciło się.

Jakie ćwiczenia do minimal pairs? W Internecie jest ich mnóstwo, bingo, rzucanie piłką, układając wyrazy w word pairs oraz wiele innych. Ja jednak wolałem wymyślać swoje niż powielać już istniejące, trochę wyobraźni i zajęcia z pronunciation udane! Nauka poprzez zabawę zawsze jest efektywna. A ile frajdy z projektowania własnych flash cards (patrz: powyżej - crash, crush). :)

Jeżeli chcecie poćwiczyć wymowę poprzez word pairs, polecam dobry słownik online z wymową oraz wyszukiwanie przykładów. Dla bardziej leniwych mam gotową stronkę, gdzie wszystko podane na tacy i posegregowane według poziomów znajomości języka. Dla tych natomiast, którzy dalej nie wierzą w to, że warto skupiać się na tym aspekcie języka, krótki filmik. Uwaga! Trochę przekleństw jest! Tego użyłem, by uzmysłowić uczniom w technikum powagę sytuacji. Całe szczęście, że nauczycielka wyszła, bo spodobało im się, a mnie uszło na sucho! :)

Teraz coś ze spraw organizacyjnych: zmieniłem nagłówek, dodałem lepsze archiwum, ponieważ poprzednie coś szwankowało. Poszedłem też za tłumem i stworzyłem stronę bloga na fejsbuku. Będzie mi miło, jeżeli polubisz! Kliknij tu lub wysuń gadżet znajdujący się z lewej strony bloga. 
Do następnego! :)
Edit (3 sierpnia 2015, 21:35): dodałem disqus i zniknęły wszystkie komentarze z bloga! Postaram się je przywrócić, jak tylko blogger upora się z problemami! :)

Follow my blog with Bloglovin

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz